z innej beczki
Kiedyś lubiłam haft krzyżykowy. Wyhaftowałam dwa obrazki dla koleżanek z okazji narodzin dzieci, niestety nie mam zdjęć. Bardzo żałuję bo wyszły piękne pamiątki. Na szczęście bratu urodziła się córeczka i miałam zaszczyt zostać matką chrzestną. Na pamiątkę ze chrztu św. Julcia dostała od cioci taki obrazek.
Komentarze
Prześlij komentarz